Brak czasu na wszystko, przez tą szkołe...
Na razie nie jest ciężko ale niedługo zacznie się charówa...:)
Jestem dopiero w II gimnazjum ale nauczyciele już zaczną nawijać o egzaminach na koniec III, a ja będę jeszcze pisać z języka obcego, czyli niemca, z którego nic się nie pamiętam 4 lat nauki, ale i tak zawsze miałam piątki na koniec roku;)
Mamy nową wychowawczynie buuu... nawet fajna, ale ja chcę moją starą...:( xD
Mamy z nią 7 lekcji w tygodniu(4 matmy, 2 fizyki i godzinę wychowawczą)! Masakra normalnie...
W trzy dni pod rząd mamy lekcje do 15, więc jak przyjdę do domu to nie będę do niczego zdatna jak tylko do leżenia przed telewizorem xD:))
A tak w ogóle to się nawet ciesze że idę do tej szkoły bo się strasznie stęskniłam za tymi moimi czubami, za przerwami, siedzeniu na murku, za wszystkimi:)
Edit:
Moja klasa urządza pasowanie I gimnazjum znacie jakieś zabawne zadania w miare normalne które mogliby wykonywać. Pisać w komentarzach!!!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz